Zig Ziglar - Wczoraj to nie dziś!
"Nie pozwól, by wczorajsze niepowodzenia zniszczyły dzisiejsze marzenia."
Nie pozwól, by wczorajsze gówno blokowało twoje dzisiejsze marzenia
Czy kiedykolwiek czułeś, że wczorajsze porażki ciągną cię w dół? Że mimo chęci i planów coś w głowie mówi ci, że nie dasz rady, bo przecież wczoraj się nie udało? No właśnie. Dlatego dzisiaj rozgryziemy ten cytat od Zig Ziglara:
"Nie pozwól, by wczorajsze niepowodzenia zniszczyły dzisiejsze marzenia."
Prosty, ale mocny tekst przypomina, że to my decydujemy, co nas powstrzymuje – a najczęściej jest to nasze własne myślenie. Więc przestań się obwiniać za to, co było, i rusz do przodu.
Wczorajsze błędy? Pieprzyć to!
1. Każdy zalicza porażki – i co z tego? Niepowodzenia są nieuniknione. Wszyscy je mamy. Serio, kto nigdy nie spieprzył czegoś, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ale to, co odróżnia ludzi sukcesu od reszty, to sposób, w jaki podchodzą do tych niepowodzeń. Jeśli pozwolisz, by wczorajsze porażki cię zjadły, zostaniesz tam, gdzie jesteś – w martwym punkcie. Porażki to nie koniec, to lekcja. Jeśli nie wyciągniesz z nich wniosków, to naprawdę przegrywasz. Ale jeśli się uczysz, idziesz naprzód.
2. Marzenia są aktualne TU i TERAZ Wczorajsze gówno nie ma wpływu na dzisiejsze cele, jeśli na to nie pozwolisz. Dlaczego mamy tendencję do katowania się tym, co nie wyszło, zamiast skupić się na tym, co może wyjść? Dzisiaj masz przed sobą nowe wyzwania, nowe szanse – i jeśli na chwilę przestaniesz wspominać przeszłe porażki, zobaczysz je wyraźnie. Marzenia to nie coś, co leży gdzieś daleko w przyszłości. Marzenia są tu i teraz. I to twoja decyzja, czy zrobisz coś, żeby je zrealizować, czy będziesz się dalej zamartwiał.
3. Mentalność ofiary vs. mentalność wojownika Jeśli będziesz traktować porażki jako osobiste ataki losu na swoją osobę, wpadniesz w mentalność ofiary. A z tej pozycji nie ma drogi do przodu. Ziglar mówi nam jasno: nie pozwól, czyli to od ciebie zależy, czy zostaniesz ofiarą, czy walczysz dalej. Wojownicy wiedzą, że upadki to tylko część drogi. Podnosisz się, otrzepujesz kurz i ruszasz dalej. Okej, wczoraj coś poszło nie tak, ale dziś? Dziś jest nowy dzień, nowe pole bitwy. Masz wybór.
4. Twój najgorszy wróg siedzi w twojej głowie Ziglar doskonale rozumiał, że to, co najbardziej blokuje nas w osiąganiu marzeń, to nie świat zewnętrzny, tylko nasza własna głowa. Te wszystkie głosy mówiące „nie uda się, znowu zawiedziesz, po co próbujesz?” – to nie są fakty, to tylko twoje lęki. Dlatego cytat podkreśla, że ty decydujesz, co cię powstrzymuje. Jak mówi stare przysłowie: najciemniej jest pod latarnią, a najgorszy wróg często siedzi właśnie w naszych myślach.
Jak wprowadzić to w życie?
Zacznij od resetu: Każdego dnia rano przypomnij sobie, że to nowy dzień. To, co się stało wczoraj, już nie istnieje – liczy się tylko to, co zrobisz dzisiaj. Zrób sobie małą rutynę, choćby pięć minut na przypomnienie sobie swoich celów i tego, dlaczego są ważne.
Ucz się na błędach: Kiedy coś nie wyjdzie, zadaj sobie jedno pytanie: „Czego mogę się z tego nauczyć?”. To prosta zasada: błędy są po to, żeby się na nich uczyć, nie żeby się nimi katować.
Działaj pomimo strachu: Nie czekaj na idealny moment, kiedy przestaniesz się bać. On nie nadejdzie. Strach jest zawsze, ale to działanie pomimo niego przynosi największe rezultaty. Strach przed porażką? Świetnie, to znaczy, że coś ryzykujesz. I to jest dobre.
Miej wyjebane na opinię innych: Jedną z rzeczy, które trzymają nas w miejscu, jest strach przed tym, co powiedzą inni. A prawda jest taka, że ludzie zapominają o twoich porażkach szybciej, niż ci się wydaje. Nie marnuj energii na zamartwianie się opinią kogoś, kto sam nic nie robi. Liczy się to, co ty myślisz o sobie.
Podsumowanie
Na koniec – co to wszystko dla mnie znaczy? Ten cytat od Ziglara to jeden z tych, które trzymam sobie w głowie na czarną godzinę. Wszyscy mamy dni, kiedy czujemy się jak kupa, kiedy wczorajsze błędy wydają się nas definować. Ale prawda jest taka, że to, co było wczoraj, już nie ma znaczenia. Dzisiaj masz szansę zacząć od nowa. Nie zmarnuj tego, bo wczoraj ci coś nie wyszło. Masz to w swoich rękach – więc działaj i nie odwracaj się wstecz.