Dalajlama - Przestań się porównywać i wygrywaj codziennie ze sobą
"Nie chodzi o to, byś był lepszy od kogoś innego, ale o to, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego."
Przestań się porównywać – wygrywaj codziennie ze sobą
"Nie chodzi o to, byś był lepszy od kogoś innego, ale o to, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego." – Dalajlama.
Boom. W tym cytacie kryje się cała filozofia rozwoju osobistego, o której często zapominamy, bo co robimy? Non-stop porównujemy się do innych. Wchodzisz na Instagrama, widzisz tych wszystkich ludzi, którzy wydają się mieć lepsze życie, lepszą karierę, lepszy wygląd... A prawda jest taka, że powinno cię to walić. Dlatego wybrałem ten cytat – bo w dzisiejszym świecie ciągłego porównywania się, przypomina o czymś ważnym: wygrana każdego dnia to robienie kroku do przodu, w porównaniu do samego siebie. Nie innych.
Nie chodzi o to, byś był lepszy od innych – chodzi o to, byś był lepszy od siebie wczoraj
1. Porównywanie się do innych to strata czasu.
Każdy z nas w to wpada, i to cholernie szybko. Myślisz, że inni mają więcej, robią więcej, są szczęśliwsi. Ale problem w tym, że porównujesz swoje zakulisowe życie z ich highlightami. Ludzie pokazują tylko najlepsze momenty, a ty widzisz to i myślisz: "Czemu moje życie tak nie wygląda?". A prawda jest taka, że to iluzja. Zamiast marnować energię na śledzenie innych, lepiej skupić się na tym, co robisz TY. Bo to jedyne, co możesz kontrolować.
2. Samodoskonalenie to gra na długą metę.
Bycie lepszym od wczoraj nie oznacza, że nagle staniesz się superbohaterem. To codzienna, pieprzona robota nad sobą. Małe kroki. Dziś jesteś 1% lepszy w czymś, niż byłeś wczoraj. Zrobiłeś jeden mały krok, który sprawia, że jutro będziesz nieco mocniejszy. Zaczynasz od małych rzeczy – rano wstałeś na trening? Świetnie. Przeczytałeś dodatkowy rozdział książki? Doskonale. Każdy dzień to okazja do pokonania wczorajszego siebie. Wiesz co? W długim okresie te małe kroki tworzą ogromne zmiany.
3. Ktoś zawsze będzie lepszy – i co z tego?
Pamiętaj – zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie lepszy od ciebie w czymś. Ktoś szybszy, mądrzejszy, lepiej zorganizowany. To nie ma znaczenia. Jeśli ustawiasz sobie za cel, żeby "być lepszym od innych", zawsze będziesz sfrustrowany. Ale jeśli celujesz w to, żeby być lepszym od wczorajszego siebie, nagle masz realne szanse na sukces. Wyścig jest tylko z jedną osobą – z tobą. Zaczynasz wygrywać wtedy, kiedy przestajesz zwracać uwagę na innych i skupiasz się na swoich postępach.
4. Ciągła ewolucja – to jest klucz.
Nie chodzi o wielkie zmiany. To nie jest tak, że musisz się przekształcić w zupełnie nową osobę w ciągu jednej nocy. Cała magia tkwi w ewolucji – w tym, że każdego dnia poprawiasz coś małego. Chodzi o tę dyscyplinę i świadomość, że każdy dzień daje ci szansę na bycie ociupinę lepszym od poprzedniego. I ta ciągła ewolucja, sumując się z czasem, sprawi, że za miesiąc, rok, czy pięć lat będziesz totalnie inną osobą. Ale spokojnie – to wymaga czasu.
Jak wprowadzić ten cytat w życie?
Zacznij od małych kroków.
Nie próbuj być super produktywny w jeden dzień. Wyznacz sobie jeden cel na każdy dzień. Zrób jedną rzecz lepiej niż wczoraj. Może to być coś prostego: zrobić więcej przysiadów, zjeść zdrowiej, przeczytać coś wartościowego. Każdy dzień to mały progres.Porównuj się tylko do siebie.
Serio, odpuść sobie tych ludzi z Instagrama, Facebooka czy TikToka. Zacznij monitorować swoje postępy. Zapisz, co zrobiłeś wczoraj, a co możesz zrobić dzisiaj lepiej. Po miesiącu porównaj się do siebie sprzed 30 dni i zobacz, jak wiele małych rzeczy udało się osiągnąć.Bądź cierpliwy.
Zmiana nie przychodzi z dnia na dzień. To jest proces. To trochę jak inwestycje – efekty kumulują się z czasem. Wyobraź sobie, że każdego dnia inwestujesz w siebie 1%. W długim terminie te małe kroki sprawią, że będziesz totalnie inny niż teraz. Ale wymaga to cierpliwości i konsekwencji.Celebruj małe zwycięstwa.
Zrobiłeś coś lepiej niż wczoraj? To jest powód do dumy! Nieważne, jak małe to osiągnięcie – każde liczy się na długiej drodze do stania się lepszym. Każdy taki krok sprawia, że jesteś silniejszy, bardziej świadomy i gotowy na większe wyzwania.Przyjmij porażki z godnością.
Nie zawsze będzie różowo. Zdarzą się dni, kiedy nie będziesz lepszy od siebie z wczoraj. Może nawet będziesz gorszy. I to jest OK. Ważne, żebyś nie traktował porażek jako końca drogi. Każdy upadek to lekcja. Wróć, podnieś się i znowu pracuj nad sobą.
Podsumowanie:
Cytat Dalajlamy to świetna przypominajka na codzień. Nie musisz być lepszy od całego świata, nie musisz gonić za cudzymi standardami – po prostu bądź lepszy od siebie sprzed 24 godzin. Codziennie pracuj nad sobą, rób małe kroki i nie porównuj się do nikogo innego. Ta zasada jest prosta, ale genialna. A co najważniejsze – sprawdza się w prawdziwym życiu. Ja sam staram się działać według tego schematu. Czy zawsze mi wychodzi? Nie. Ale za każdym razem, gdy zrobię coś lepiej niż wczoraj, czuję, że mam nad tym kontrolę. Więc przestań się porównywać do innych i skup się na swoim wyścigu. Na koniec dnia liczy się tylko jedno – czy jesteś lepszy od tego gościa, którym byłeś wczoraj?